poniedziałek, 5 czerwca 2017

Wściekłe ptaszorki

Jakiś czas temu przeglądałam tutoriale Mikaglo i wtedy napatoczył się mój mężuś szanowny. Pozaglądał mi trochę przez ramię i mówi, że on by chciał takie angry birdsy. Nieco się zdziwiłam, bo po co dorosłemu chłopu takie rzeczy, a on na to, że do pracy sobie weźmie i postawi na biurku ;)

No, mnie tego dwa razy powtarzać nie było trzeba i szybciutko wzięłam się do roboty.
Na pierwszy ogień poszedł niebieski, ale wyszedł jakiś taki wymoczkowaty borok ;) Czerwony i żółty już zdecydowanie lepiej wyglądają. I jeszcze jest czarny, bombowy, ale ten jeszcze czeka w kolejce na swoją sesję fotograficzną.

Zdjęć sporo, bo zrobiłam ich wyjątkowo dużo i nie widziałam, co wybrać. Ale wolno mi, prawda? W końcu to mój blog, więc kto mi zabroni ;)



Już po zrobieniu wielkanocnego koszyczka i kurczaczków byłam przekonana, że origami modułowe mi się spodoba, a teraz jedynie mogę to potwierdzić.
I zachęcić każdego do spróbowania :)

Uwaga, będzie edit ;)

Na blogu DIY czyli zrób to sam zostało ogłoszone wyzwanie dotyczące bajkowych postaci. Angry Birs to może nie jest klasyczna bajka, ale w sumie dlaczego nie? I żeby nie było wątpliwości, to moje ptaszorki to są te filmowe-kinowe, a nie z popularnej gry ;) Tak dla porządku to mówię, a w zasadzie piszę.

Tak więc oficjalnie zgłaszam ptaszki na wyzwanie:

http://diytozts.blogspot.ie/2017/06/20-wyzwanie-bajkowy-swiat.html


Pozdrawiam serdecznie,
Jania