Jakiś czas temu zauroczyła mnie nowa technika, tj. origami modułowe. Moim guru w tym temacie jest Mikaglo, której prace zrobiły na mnie tak duże wrażenie, że postanowiłam sama spróbować konstrukcji z papierowych trójkącików.
Wiadoma sprawa, że moje wytworki nie prezentują się tak perfekcyjnie, ale podobno praktyka czyni mistrza, więc działam dalej.
Na pierwszy rzut poszły tyci kurczaczki oraz koszyczek według kursu Mikaglo. Fajnie, że dziewczyna dzieli się z innymi swoimi umiejętnościami, prawda? :)
Kupiłam nieco kolorowych papierów, już składam kolejne moduły, więc tego typu prac powinno pojawić się w najbliższym czasie trochę więcej :)
Chciałam zrobić zdjęcia na trawie, bo wymyśliłam sobie, że zarówno kurczaczki jak i koszyczek fajnie się tam wpasują, ale jak widać na ostatnim zdjęciu, wkomponowały się aż za dobrze ;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrych Świąt Wielkanocnych!
Jania
No no Janiu, dlaczego dopiero teraz dowiaduje się o Twoim drugim blogu? Już obserwuję i na pewno będę tutaj zaglądać :) Dzięki za garśc miłych słów pod moim adresem :) Chylę czoła przed Twoimi pracami, jak na początkującą osobę wykonałaś swoje ozdoby z origami mistrzowsko :) Wróże Ci wspaniałą przyszłość w origami modułowym :) Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńNa razie szczególnie się nie chwaliłam Zlepkiem, bo niewiele jeszcze tutaj do oglądania ;) I baaardzo dziękuję za taką fantastyczną opinię o moich tworkach! Przyznam, że chciałam w najbliższym czasie zaprosić Cię tutaj, abyś obejrzała co powstało na podstawie Twoich kursów :) A skoro sama tutaj dotarłaś, to zapraszam znów :)
Usuńfantastyczne kurczaki i koszyk :), piekny debiut
OdpowiedzUsuń