Nie wiem jak to się dzieje, ale widzę, że mam coraz mniej zdjęć Marty. Musimy wziąć się w garść i coś z tym zrobić, bo jak dalej tak pójdzie, to nie będę miała co tutaj pokazywać...
13. Niestety zdjęcia brak :(
14. Biedne chore dzieciątko. Martę dopadło przeziębienie i dla ukojenia podrażnionej skóry na nosku stosowaliśmy kojący krem. Widać dawaliśmy go za mało, bo Marciątko musiało podziałać na własną rękę i nałożyć go sobie nieco więcej i nie tylko na nosek ;)
15. Przyjemne niedzielne późne popołudnie w ogrodzie u pradziadka. O ile dobrze pamiętam jest to jeden pierwszych razów, kiedy Marta bez histerii zniosła zasłanianie oczka plasterkiem. Nadal nie jest z tym idealnie, ale zawsze mogło być gorzej ;) Szkoda, że tak małemu dziecku trudno jeszcze wytłumaczyć pewne sprawy...
Pozdrawiam serdecznie,
Janka
Śliczniutka ta Twoja malutka :) Faktycznie musisz nadrobić ze zdjęciami bo z chęcią zobaczę więcej :) Życzę dużo zdrówka dla Was :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale jakoś tak wychodzi, że przez jakiś czas robimy mnóstwo zdjęć, a potem znowu jakoś mniej lub wcale, żeby później znów nadrabiać ;)
UsuńAle aktualnie jesteśmy na etapie cykania wieeelu fotek :)
Fajna ta twoja córeczka, nadrabiaj nadrabiaj bo miło popatrzeć na ta urocza dziewusię :).
OdpowiedzUsuńNadrabiam :)
UsuńAleż słodziaczek z Twojej Martuni:) tylko calować i tulić. Ucałuj ja ode mnie:)
OdpowiedzUsuńZałatwione, zrobię to z prawdziwą przyjemnością :)
UsuńU mnie było tak samo zdjęć coraz mniej. A potem nie pozwolił sobie ich robić i tak jest do teraz :-)
OdpowiedzUsuńOjej, mam nadzieję że nas takie nieszczęście jednak nie spotka ;)
UsuńMartusia słodziaczek mały. A z tymi fotkami to tak jest. Ja chłopcom robiłam często zdjęcia do jakiegoś etapu w życiu jak mieli już po 4 latka jakoś ich już mniej pstrykalam bo zawsze się zapomniało. Teraz malutkiej cykam i nadrabiam i chłopców z nią. Zawsze w BN przy choince im robie aby mieć każdego roku nowe. Szkoda tylko że nie mam zdjęć z okresu ok dwóch lat bo dysk mi padł a nie wszystkie fotki wywołuje. A musi ci powiedzieć ze albumów mam z 10 z okresu ok 4 lat. Niby dużo i nie dużo zależy jak kto patrzy. Ale warto wywoływać aby pamiątka była. Często siadają sami chłopcy i oglądają zadając pytania a to kiedy a to jakie fajne i się śmieją z niektórych min. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń